Co robisz, gdy podczas lekcji chemii w głowie wirują ci zamiast pierwiastków fragmenty ulubionych piosenek?
Lily po prostu zapisała wers z ukochanego utworu na ławce. Niczego nie oczekiwała, a jednak następnego dnia zobaczyła, że ktoś dopisał kolejne zdanie. Ktoś, kto najwyraźniej zna tekst tej piosenki. Jak to możliwe, że w tej nudnej szkole ktoś także kocha alternatywne zespoły?
Wkrótce ławkowa korespondencja między Lily a tajemniczym miłośnikiem muzyki nabiera tempa. Rozmawiają nie tylko o muzyce, ale i o swoich problemach i stają się sobie coraz bliżsi. Kim jest ta tajemnicza bratnia dusza?
Lily po prostu zapisała wers z ukochanego utworu na ławce. Niczego nie oczekiwała, a jednak następnego dnia zobaczyła, że ktoś dopisał kolejne zdanie. Ktoś, kto najwyraźniej zna tekst tej piosenki. Jak to możliwe, że w tej nudnej szkole ktoś także kocha alternatywne zespoły?
Wkrótce ławkowa korespondencja między Lily a tajemniczym miłośnikiem muzyki nabiera tempa. Rozmawiają nie tylko o muzyce, ale i o swoich problemach i stają się sobie coraz bliżsi. Kim jest ta tajemnicza bratnia dusza?
Bardzo sympatyczna i ciepła opowieść o miłości.
Lily ma zakręconą rodzinę, której poświęca wiele wolnego czasu, najlepszą przyjaciółkę, jest zauroczona kolegą ze starszej klasy.
Postanawia wziąć udział w konkursie na piosenkę. W każdej chwili skrobie coś w swoim zeszycie, a zwłaszcza na lekcjach chemii. Nauczyciel w końcu reaguje i zakazuje jej przynoszenia zeszytu, dziwne prawda? Lily musi notować na pojedynczych karteczkach, a po każdej lekcji zanosić ją do sprawdzenia.
Nasza główna bohaterka ma inny gust muzyczny. Słucha zespołów muzycznych, o których prawie nikt nie słyszał. Przez brak jej ukochanego zeszytu ręka sama poruszyła się na ławce, tworząc wiadomość, której i tak zapewne nikt nie zrozumie.
Jaką miała niespodziankę, gdy ktoś ją zobaczył, a nawet odpisał!
W ten sposób zyskała swojego przyjaciela od listów, z którym fantastycznie się rozumiała, a lekcje chemii stały się upragnioną godziną w dniu. Jednak w końcu nadchodzi moment, gdy trzeba poznać osobę z którą się koresponduje. Co będzie wtedy?
Kasie West to bardzo sympatyczna autorka, która pisze w sposób lekki i przystępny dla odbiorców. Osobiście wiem, że sięgnę po więcej jej książek, uśmiech sam mi się cisnął na usta podczas czytania. Poza tym lubię szczęśliwe zakończenia, a to było jedno z nich.
Gorąco polecam tę książkę, zwłaszcza teraz, na wakacjach (choć szkoła w tle może przywoływać nie za miłe wspomnienia).
Oceniam ją na 9/10.
Dziękuję za uwagę i życzę udanego wieczoru.
Buziaki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz